Pomysłowość przedsiębiorców w wymyślaniu prawnych pułapek na klientów jest nieograniczona. Pewne biuro podróży w umowie zamieściło zapis, zgodnie z którym „Penelopa nie ponosi odpowiedzialności za szkody moralne”. Takie zredagowanie paragrafu spowodowało niemałe kłopoty interpretacyjne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz